^CChcesz to ^G/Cmilcz, mil^Fczenie złotem jest, ja ^Cwiem. ^AmNie mam ^Emnic, a ^Fciszy nie potrafię ^Cznieść. ^CTylko ^G/Cszept przed ^Fchwilą opuszczonych ^Cmiast, ^Am7Tylko ^Em7przez roz^Fbite okno śpiewa ^Cwiatr. Taki ^Gstał się mój ^Dmświat, Jak ^Fwrócić, kiedy każda z ^Cdróg prowadzi ^Gdo twych ^Dmrąk i ^Fust?

^CIść bez ^AmCiebie znaczy ^Emiść w bez^Fdroża, Gdzie ^Cnic, prócz ^Ampustych serc, już ^Emnas nie ^Fspotka I pło^Cnący piach do^Gtyka płuc, a do ^Amźródła tysiąc ^Fmil. ^CWróć raz ^Amjeszcze

^CTego ^Gdnia roz^Fmowę naszą przerwał ^Cktoś. ^AmByłem ^Emsam, szu^Fkałem Ciebie w sercu, ^Cbo Smutnym ^Gstał się mój ^Dmświat, Jak ^Fwrócić, kiedy każda z ^Cdróg prowadzi ^Gdo twych ^Dmrąk i ^Fust?

^CIść bez ^AmCiebie znaczy ^Emiść w bez^Fdroża, Gdzie ^Cnic, prócz ^Ampustych serc, już ^Emnas nie ^Fspotka I pło^Cnący piach do^Gtyka płuc, a do ^Amźródła tysiąc ^Fmil. ^CWróć raz ^Amjeszcze

^GNiech się wszystko ^Dmzacznie jeszcze ^Fraz, na tych pustych ^Cziemiach. ^GKwiaty już nie^Dmśmiało kwitną, ^Fspójrz. Kiedy ^Cjesteś ze mną, ^GOdnajduję ^Dmślady naszych ^Fstóp. Wiem, co będzie ^Cdalej, ^GNa bezdroża ^Dmmiłość wróci, ^Fjeśli chcesz...

^CIść bez ^AmCiebie znaczy ^Emiść w bez^Fdroża, Gdzie ^Cnic, prócz ^Ampustych serc, już ^Emnas nie ^Fspotka I pło^Cnący piach do^Gtyka płuc, a do ^Amźródła tysiąc ^Fmil. ^CWróć raz ^Amjeszcze

Sylwia Grzeszczak - Bezdroża