Skaldowie - W Żółtych płomieniach liści

^GW żółtych ^Empłomieniach ^Amliści ^GBrzoza d^Emopala się^H7 ślicz^E7nie ^AmGrudzień ^Gucieka za^C grudni^Amem ^FStyczeń m^Ci stuka za s^E7tyczni^Amem ^GWśród ptaków ^Emwielkie porusz^Amenie ^GCi odl^Ematują, ci ^H7zosta^E7ją ^AmNa łące ^Gstoją jak na ^Cscen^Amie ^FCzy też prz^Geżyją, czy^Am dotrwaj^G7ą

^CI ja żegnałam nieraz ^C7kogo ^FI powra^Emcałam już nie^Dm7 taka ^BChoć na me^E7j ręce lśniła s^Amrogo ^FObrączka ^D7srebrna ja^Gk u ptak^G7a ^CI ja żegnałam nieraz k^C7ogo ^FZa chmurą,^Em za górą, za^Dm drogą ^BI ja żeg^Enałam nieraz k^Amogo ^FI ja ^G7żegnałam n^Am/Emieraz

^GGęsi już w^Emszystkie po ^Amwyroku, ^Gnie docz^Emekają się^H7 kolęd^E7y ^AmUcięte gł^Gowy ze łz^Cą w ok^Amu ^Fzwiędną j^Cak kwiaty, k^E7tóre z^Amwiędły ^GDziś jeszcze ^Emgęsi kroczą ku m^Amnie ^Gw ostatnim^Em sennym kont^H7redan^E7sie ^AmJak tłuste^G księżne, które ^Cdumn^Amie ^Fwitały prze^Gwrót, kied^Amy stał s^G7ię

^CI ja witałam nieraz k^C7ogo, ^Fchociaż^Em paliły wstyd^Dm7em skronie ^BI powier^E7załam Panu Bo^Amgu ^Fto, co w ^D7pamięci je^Gszcze pł^G7onie ^CI ja witałam nieraz ko^C7go, ^Fza chmurą,^Em za górą, za^Dm drogą ^BI ja wit^Eałam nieraz ko^Amgo ^Fi ja ^G7witałam ni^Am/Emeraz

^GOgnisko pa^Emlą na pol^Amanie, ^Gw nim liszka^Em przez po^H7myłkę ^E7gore ^AmA razem z^G liszką, ^Cdrogi P^Amanie, ^Fme serce ^Cbiedne, cięż^E7ko cho^Amre ^GLecz nie rozc^Emzulaj się nad ^Amsercem, ^Gna cóż mi^Em kwiaty, p^H7omara^E7ńcze ^AmJa jeszcze ^Gz wiosną się ^Crozk^Amręcę, ^Fja jeszcze ^Gz wiosną s^Amię rozta^G7ńczę

^CI ja żegnałem nieraz ^C7kogo ^FI powra^Emcałem już nie^Dm7 taki ^BChoć na me^E7j ręce lśniła s^Amrogo ^FObrączka ^D7jaką noszą^G ptaki ^{G7 C}I ty żegnałeś nieraz k^C7ogo ^FZa chmurą,^Em za górą, za^Dm drogą ^BI ty żeg^Enałeś nieraz k^Amogo ^FI ty ^G7żegnałeś n^Am/Emieraz