Ralph Kaminski - Melancholie

Melancholie, tym imieniem przyzywam cię, Bm Em melancholie, wiesz, jak bardzo kochałem cię. A D Jak szary płaszcz otuliła nas melancholia B Em G i słyszę wciąż, jak romanse mi grasz. F# O, melancholie, świat się zmienił w dolinę łez. Bm Em Był domem mi, dzisiaj cierniem jest. A F# Tak bolą mnie nieotarte łzy, Em A7 tak bolą mnie niewyśnione sny, D G naszych wspólnych dni. F# Bm Po drogach moich będę chory na ciebie, Em A D G chory na ciebie, o kochana ma. C#7 F#7 Melancholie, wciąż bliżej do ciebie jest, Bm Em zaniosę ci aż tam kolczyki z łez... F#7 Bm *nucony* Bm Em A D B Em G F# Melancholie, tym imieniem przyzywam cię, Bm Em melancholie, wiesz, jak bardzo kochałem cię. A D Jak szary płaszcz otuliła nas melancholia B Em G i słyszę wciąż, jak romanse mi grasz. F# O, melancholie, świat się zmienił w dolinę łez. Bm Em Był domem mi, dzisiaj cierniem jest. A F#7 Tak bolą mnie nieotarte łzy, Em A7 tak bolą mnie niewyśnione sny, D G naszych wspólnych dni. F# Bm Po drogach moich będę chory na ciebie, Em A D G chory na ciebie, o kochana ma. C#7 F#7 Melancholie, wciąż bliżej do ciebie jest, Bm Em zaniosę ci aż tam kolczyki z łez... F#7 Bm