Autoscroll
1 Column 
Text size
Transpose 0
Tuning: E A D G B E
[Verse 1]
Godzina Cpiąta, minut trzydzieści Kiedy pobudka zagraGła Grupa reGzerwy szła do cywila Niejedna panna płakaCła Grupa reGzerwy szła do cywila Niejedna panna płakaCła
[Verse 2]
Niejednej Cpannie, żal się zrobiło I serce z bólu zadrżaGło Ze jej koGchanek szedł do cywila A jej się dziecko zostaCło Ze jej koGchanek szedł do cywila A jej się dziecko zostaCło
[Verse 3]
Na dworcu Cgłównym, w mieście Włocławku Wszystkie się panny zebraGły Z kamieniem Gw ręku, z dzieckiem na ręku Na rezerwistów czekaCły Z kamieniem Gw ręku, z dzieckiem na ręku Na rezerwistów czekaCły
[Verse 4]
Lecz to nie Chonor dla rezerwisty By na peronie z panną Gstać Wsiadł do poGciągu i trzasnął drzwiami Tak się pożegnał z pannaCmi Wsiadł do poGciągu i trzasnął drzwiami tak się pożegnał z pannaCmi
[Verse 4]
Wsiadł do poCciągu, usiadł przy oknie A pociąg ruszył z łoskoGtem A wszystkie Gpanny głowę spuściły Poszły do domu z powroCtem A wszystkie Gpanny głowę spuściły Poszły do domu z powroCtem
[Verse 5]
Nazajutrz Crano poszły do sztabu Pytać o adres miłeGgo Szef sztabu Gna to im odpowiedział U nas nie było takieCgo Szef sztabu Gna to im odpowiedział U nas nie było takieCgo
[Verse 6]
Poszły do Cdomu, siadły przy piecu I tak cichutko płakaGły Synu ach Gsynu, ojciec w cywilu A jego adres nieznaCny Synu ach Gsynu, ojciec w cywilu A jego adres nieznaCny