Maciej Pietrzyk - Ballada o janku wiśniewskim
chordsver. 1
Autoscroll
1 Column
Text size
Transpose 0
Tuning: E A D G B E
[Verse 1]
AmChłopcy z Grabówka, Echłopcy z AmChyloni
Dzisiaj milicja Eużyła Ambroni
GDzielnieśmy stali, Ccelnie rzucali
EJanek Wiśniewski Ampadł!
AmNa drzwiach ponieśliE go ŚwiętoAmjańską
Naprzeciw glinom, Enaprzeciw Amtankom
GChłopcy stoczniowcy - Cpomścijcie druha
EJanek Wiśniewski Ampadł!
[Verse 2]
AmJeden zraniony, drugEi zabity Am
Krwi się zachciało Esłupskim bAmandytom
GTo partia strzela Cdo robotników
EJanek Wiśniewski Ampadł!
AmKrwawy Kociołek, to Ekat TrójmiAmasta
Przez niego giną dEzieci, nieAmwiasty
GPoczekaj draniu - Cmy cię dostaniem
EJanek Wiśniewski Ampadł!
[Verse 3]
AmStoczniowcy Gdyni, sEtoczniowcyAm Gdańska
Idźcie do domu, sEkończona wAmalka
GŚwiat się dowiedział, Cnic nie powiedział
EJanek Wiśniewski Ampadł!
AmNie płaczcie matki -E to nie naAm darmo
Nad stocznią sztaEndar z czaAmrną kokardą
GZa chleb i wolność, i Cnową Polskę
EJanek Wiśniewski Ampadł!