Kult - Ręce do góry
chordsver. 1
Autoscroll
1 Column
Text size
Transpose 0
Tuning: E A D G B E
Kult - Ręce do góry
Tabbed by: damienos
Tuning: Standard
[intro]
E5
E5
E5
E5 E5 E5
E5
E5
E5
E5 E5 E5
E5
E5
E5
E5 E5 E5
E5
E5
E5
E5 E5 E5
[verse 1]
GoE5ścińcem jechał powóz, w poA5wozie siedział E5Jaśnie Pan
Na E5włościach okolicznych sąA5siadujących z E5zamkiem
Gdy E5uciął sobie drzemkę oA5budził go wrzask E5dziki
WoE5źnica leżał martwy, A5zbóje wznosiE5li okrzyki
[bridge]
E5
B5
E5 E5 E5
E5
B5
E5 E5 E5
[verse 2]
Stał E5powóz na gościńcu przez A5zbójów plądroE5wany
Pan E5złota oddać nie chciał, zaA5kuli go w kajE5dany
ZaE5brali złoto, powóz i A5konie w dal poE5wiedli
Tak E5stało się, bo Jaśnie Pan nie A5oddał po dobE5roci
[chorus]
G5Ręce A5do B5góry, daj D5całe złoto które A5wieziesz ze sobą
E5Ręce do B5góry, bez E5siłE5y lE5ub D5przeE5mocą
G5Ręce A5do B5góry, daj D5całe złoto które A5wieziesz ze sobą
E5Ręce do B5góry, bez E5siłE5y lE5ub D5przeE5mocą
[bridge]
E5
B5
E5 E5 E5
E5
B5
E5 E5 E5
E5
B5
E5 E5 E5
E5
B5
E5 E5 E5
[verse 3]
I E5minął jakiś czas, gośA5ciniec opusE5toszał
I E5tylko jeden wieśniak idąc A5zbójów znowu E5ujrzał
PrzesE5traszył się i schował, lecz A5jego też doE5padli
ZaE5brali grosze dwa i A5kijem kark okE5ładli Heja ho
[bridge]
E5
B5
E5 E5 E5
E5
B5
E5 E5 E5
[verse 4]
Szedł E5panicz po naukę do A5grodu poblisE5kiego
WyE5prawili go rodzice by A5w życiu doszedł do E5czegoś
Gdy E5szedł tak po gościńcu duA5mając o przyszE5łości
DoE5padli go znienacka, złuA5pili bez liE5tości
[chorus]
G5Ręce A5do B5góry, daj D5całe złoto które A5wieziesz ze sobą
E5Ręce do B5góry, bez E5siłE5y lE5ub D5przeE5mocą
G5Ręce A5do B5góry, daj D5całe złoto które A5wieziesz ze sobą
E5Ręce do B5góry, bez E5siłE5y lE5ub D5przeE5mocą
[solo]
E5
E5
E5
E5
E5
E5
E5
E5
E5
E5
E5
E5
E5
E5
E5
E5
[verse 5]
MiE5nęły długie lata i A5nie ma już gośE5cińca
W tym E5samym teraz miejscu przeA5biega wzdłuż uE5lica
I E5tylko zbóje dalej, ubA5rani doskoE5nalej
CzyE5hają na ofiarę by A5złupić ją bezE5czelniej Heja ho…
[bridge]
E5
B5
E5 E5 E5
E5
B5
E5 E5 E5
[verse 6]
Jak E5praca to i płaca, gdy A5idziesz po naE5leżne
A E5zbóje eleganccy poA5kazują cię E5palcem
SłyE5szysz – to nie przesada, tu z A5nami nie ma E5żartów
Nasz E5wódz po ciebie przysłał wyA5czyścić cię z zaE5robków
[chorus]
G5Ręce A5do B5góry, daj D5całe złoto które A5wieziesz ze sobą
E5Ręce do B5góry, bez E5siłE5y lE5ub D5przeE5mocą
G5Ręce A5do B5góry, daj D5całe złoto które A5wieziesz ze sobą
E5Ręce do B5góry, bez E5siłE5y lE5ub D5przeE5mocą
[chorus]
G5Ręce A5do B5góry, daj D5całe złoto które A5wieziesz ze sobą
E5Ręce do B5góry, bez E5siłE5y lE5ub D5przeE5mocą
G5Ręce A5do B5góry, daj D5całe złoto które A5wieziesz ze sobą
E5Ręce do B5góry, oddaE5wajE5 E5 D5 E5
enjoy!