Krzysztof Krawczyk - Mój przyjacielu

Mój przyja^Amcielu, byłeś ^Emi naprawdę ^Ambliski, Mój przyja^Ccielu, wiesz, że ^Gbyłeś mi, jak ^Cbrat Dałem ci ^Fwiarę, dałem ci ^Cspokój, Dałem ^Fgitarę, dałem ^Csamochód I dach nad ^Egłową, a do sypialni wszedłeś ^Amsam.

Mój przyja^Amcielu, przyprowa^Edziłem cię z ^Amulicy Nakar^Cmiłem, odziałem ^Gcię, jak ^Cbrat. Dałem ci ^Fwiarę, dałem ci ^Cspokój, Dałem ^Fgitarę, dałem ^Csamochód. Żony nie ^Edałem, żonę wziąłeś sobie ^Amsam. (^AmDał gitarę, dał samochód - żony nie dał, ju!)

Teraz ^Gpijesz wino, pijesz ^G7aż do ^Cdna, Późna ^Gjuż godzina, próżno ^G7czekasz ^Cdnia. Chciałbyś ^Gsię rozpłynąć, ^Fuciec, gdzie się ^Cda. Proszę ^Ezostań na noc, przyjaźń swoje prawa ^Amma.

Mój przyja^Amcielu, jak wy^Erazić to, co ^Amczuję Jak wytłu^Cmaczyć, czym jest ^Gdla mnie przyjaźń ^CTwa Dałem ci ^Fwiarę, dałem ci ^Cspokój, Dałem ^Fgitarę, dałem ^Csamochód. Żony nie ^Edałem, żonę wziąłeś sobie ^Amsam.

Mój przyja^Amcielu, byłeś ^Emi naprawdę ^Ambliski, Mój przyja^Ccielu, wiesz, że ^Gbyłeś mi, jak ^Cbrat Dałem ci ^Fwiarę, dałem ci ^Cspokój, Dałem ^Fgitarę, dałem ^Csamochód. Żony nie ^Edałem, żonę wziąłeś sobie ^Amsam. (^AmDał gitarę, dał samochód - żony nie dał, ju!)

Teraz ^Gpijesz wino, pijesz ^G7aż do ^Cdna, Późna ^Gjuż godzina, próżno ^G7czekasz ^Cdnia. Chciałbyś ^Gsię rozpłynąć, ^Fuciec, gdzie się ^Cda. Proszę ^Ezostań na noc, przyjaźń swoje prawa ^Amma.

Teraz ^Gpijesz wino, pijesz ^G7aż do ^Cdna, Późna ^Gjuż godzina, próżno ^G7czekasz ^Cdnia. Chciałbyś ^Gsię rozpłynąć, ^Fuciec, gdzie się ^Cda. Może ^Espać spokojnie, kto przyjaźni prawa ^Amzna ^Am(Dał gitarę, dał samochód - żony nie dał, ju!)