Kayah - Ding dong

^ASkąd to zamieszanie? ^D/ASkąd taki ruch dziś za ^F#m7oknem jest? Przecież ^Bm7świat ^Ewczoraj jakby ^Aspał. ^E/G#Trochę to jak ^F#m7bajka, czyż ^A/Enie? Nie na^Dmaj7bierzesz się, przecież ^Esus4jesteś duży.^E

N.C.

Ding d^Aong ^{F#m7 Bm7 E} Ding d^Aong ^{F#m7 Bm7 E}

^APuk, puk, chyba jednak ^D/Anie mylisz się, Chyba^F#m7 to nieł sen, chociaż w ^Bm7snach, ^Etylko gości ^Amasz. Tyle zwykle ^D/Ajest ważnych spraw, Nie ma ^F#m7czasu na przecież ^Bm7takie ^Ebzdury.

Ding ^ADong, drzwi otwórz,^D/A bo Ktoś dzisiaj ^F#m7przyszedł, by w tobie ^Bm7dziecko uśc^Eisnąć, Ding ^ADong, drzwi otwórz,^D/A bo Dobrą n^F#m7owinę, od drzwi do ^Bm7drzwi świat pow^Etarza wciąż.

^Cmaj7 Śnieg zasypał ^Gmaj7dachy, drog^Cmaj7i i ślady ^Gmaj7naszych myśli ^Cmaj7złych, Możesz ^Gmaj7dzieckiem być niew^Cmaj7innym, otworzyć ^F#m7ser--^Ece. ^AWłóż buty, załóż ^D/Aczapkę i pędź do ^F#m7sąsiada, by krzyknąć ^Bm7mu przez ^Edrzwi:

Ding ^ADong, drzwi otwórz,^D/A bo Ktoś dzisiaj ^F#m7przyszedł, by w tobie ^Bm7dziecko uśc^Eisnąć, Ding ^BDong, drzwi otwórz, ^E/Bbo Dobrą n^G#m7owinę, od drzwi do ^C#m7drzwi świat powt^F#arza. Ding ^BDong, dziś do drzwi ^E/Bdzwoń, Dziecko ni^G#m7ewinne niech światu ^C#m7życzy dziś ^F#Wesołych ^BŚwiąt Ding Dong, Wes^G#m7ołych Świąt ^{C#m7 F#} Ding ^BDong