Kamil Bednarek - Jak długo jeszcze

^D#mJuż wiem że nie wolno tak ^C#mbezkarnie burzyć^E spo^D#mkoju ludzkich ^Eserc, ^F#gdzieś w głębi mych najskrytszych ^C#mpragnień znalazła^G#mś spokój który zawsze tak chciałaś ^Bmieć

^C#mJak Ariadny nić s^F#ą twe szczere słowa dzięki którym chcę poznawać, ^Echce budować,

^F#ja wołam cię by móc ^D#mze wszystkich sił uwolnić nas i ^G#mczuć [Chorus]: ^BPytam ^C#mwięc: ^Bjak długo j^F#eszcze będę ^Bwstydzić się tych ^F#dwóch prostych ^Esłów, ^C#mtych któ^Bre budzą ^F#dreszcze ^Bdzięki którym wiem, ^F#że jesteś ^Etu?

^F#Już wiem czego boisz się ^C#mnajbardziej spróbuj ^F#oddychać tym, jak ^Eja ^F#gdy twej niepewności światło ^C#mzgaśnie rozpalmy ^G#mogień z którym ^F#przemierzymy cały ^Bświat

^C#mJak Ariadny nić ^F#są twe szczere słowa dzięki którym chcę poznawać, chce ^Ebudować,

^F#mja wołam cię by móc ^D#mze wszystkich sił uwolnić nas i ^G#mczuć [Chorus]: ^BPytam ^C#mwięc: ^Bjak długo j^F#eszcze będę ^Bwstydzić się tych ^F#dwóch prostych s^Ełów, ^C#mtych któ^Bre budzą ^F#dreszcze dzięki ^Bktórym wiem, ^F#że jesteś ^Etu?

^C#mnie możemy tak ^G#mżyć ^D#muciekając w popłochu ^Eprzed namiętności^C#mą ^G#mnie pozwól mi ^D#mprzestać ^Bwierzyć w to co ^C#mczuje nie możemy tak ^G#mżyć ^F#uciekając w popłochu ^Eprzed ^C#mdojrzałością ^G#mnie pozwól mi.^D#m..