Jacek Kaczmarski - Błogosławię zło
chordsver. 1
Autoscroll
1 Column
Text size
Transpose 0
Tuning: E A D G B E
[Verse]
AmBłogosławię zło na ekranie niebieskim
AmMój intymny kontakt z istotą gatunku
BdimWidzę i osądzam, jak Stwórcy namiestnik
AmTaniec śmierci, zdrady, E7gwałtu i rabunku
W Amnaturalnych barwach, w dowolnym języku
Z Amdźwiękiem tak klarownym, jak klarnet Mozarta
BdimSięgam po wieczorną porcję krwi i krzyku
AmStamtąd, gdzie akurat E7ginie trzystu Spartan
[Chorus]
CNie brak mi współczucia, wzburzam się i wzruszam
A7Stwierdzam z satysfakcją, że doznałem szoku
BdimNiby balon szlochu kształt zyskuje dusza
CŁzawią mi paprochy Bdimuczuć w chłodnym oku
Bdim E7
[Verse]
AmA na co dzień w życiu przydarza się rzadko
AmŻeby rzecz, co wstrząsa, ujrzeć jak na dłoni
BdimA gdy już się uda świadkiem być wypadku
AmDźwięki ktoś zagłuszy, E7widok ktoś przysłoni
AmEkran zaś niebieski szczegóły powtarza
AmKrwiście bezlitosne zbliżenia w zwolnieniach
BdimChociaż w każdej chwili może je wymazać
AmPalcem tknięty pilot – podcE7zerwień sumienia
Am