Ich Troje - Razem a jednak osobno

^C Nie patrząc ^Dna mnie trzymasz d^Emłoń, ^CPrzeczuwam, ^Dczego możesz ^Gchcieć, ^AmTym razem to -^B przypuszczam ^Em- Będą słow^Ama te... ^CNie kochasz ^Dmnie... Nie kocha^Emm cię. ^CZa dużo stało^D się - sam wiesz, ^{Em C}Za wiele zap^Domniałam dni,^{G Am}Nieprzemyślany^Bch słów i chwi^Eml Tak wiele^Am jest. ^C- Ja to nie t^Dy. - Ty to nie my^Em.

Jak ^Czatrzymany w ^Dbiegu wiatr, ^Em Jak ^Cniebo wśród ^Dnocy bez gwia^Gzd, Jak ^Amliść bez wody ^B- tak ty ^{Em Am} Be^Cze mnie nie z^Dnaczysz już nic. ^Em

^CSama dla sieb^Die jesteś tym, ^{Em C}Kim ja dla c^Diebie chciałe^Gm być, ^AmZnikąd donikąd^B wciąż przegan^Emiasz moje s^Amny ^C- ja to nie t^Dy. - Ty to nie my.^{Em C}Ściskam w swe^Dj dłoni twoją dłoń^Em, ^DPamiętam, ^Ejak budziła m^Anie ^AmI wieczorami k^Bładła spać, A ^Emteraz cóż..^Am. ^C- Nie kochasz^D mnie... - Nie koc^Emham cię.

Jak ^Czatrzymany w ^Dbiegu wiatr, ^Em Jak ^Cniebo wśród ^Dnocy bez gwia^Gzd, Jak liś^Amć bez wody - t^Bak ty ^{Em Am} Be^Cze mnie nie z^Dnaczysz już nic. ^Em

^N.C.Być może jeszcze kiedyś odnajdziemy się... Wiesz co, chyba sam w to nie wierzysz...