Autoscroll
1 Column 
Text size
Transpose 0
Tuning:
[Verse 1]
AmWsiadł do autobusu człowiek z Emliściem na głowie GNikt go nie poratuje, Dnikt mu nic nie powie FTylko się każdy Ggapi, tylko się CkaFżdy Cgapi i Enic
[Verse 2]
AmSiedzi w autobusie człowiek z Emliściem na głowie O Gliściu w swych rzadkich włosach Dnieprędko się dowie FTylko się w okno Ggapi, tylko się w CokFno Cgapi i Enic
[Chorus]
UDmważaj to nie cGhmury, to CPaFłac KulCtury GLiście lecą z drzew, Fliście lecą z drzew C F C E
[Verse 3]
I tak Amsiedzi w autobusie człowiek z Emliściem na głowie GNikt go nie poratuje, Dnikt mu nic nie powie FTylko się każdy Ggapi, tylko się CkaFżdy Cgapi i Enic
[Verse 4]
Wsiadł Amdrugi podobny, nad człoEmwiekiem się zlitował GTamten się pogłaskał w główkę, Dliścia sobie schował FBo ja mówi, jestem z Glasu, bo ja mówi, CjeFstem z Clasu i Ejuż
[Chorus]
UDmważaj to nie Gchmury, to CPaFłac KuCltury GLiście lecą z drzew, Fliście lecą z drzew C F C E
UDmważaj to nie cGhmury, to CPaFłac KuCltury GLiście lecą z drzew, Fliście lecą z drzew C F C E