Edyta Górniak - Dumka na dwa serca

^AmMój sokole ^Dmchmurnooki ^CPytaj o mnie g^Dm7ór wysokich ^CPytaj o mnie l^Dm7asów mądrych ^Ami ^Emuwoln^Dij mn^Dmie

^AmMój sokole, m^Dmój przejrzysty ^CPytaj o mnie ^Dm7nurtów bystrych ^CPytaj o mnie ^Dm7kwiatów polnych ^AmI ^Emuwolnij m^Dnie,^Dm mój miły...

^CJak mam pytać gwiazd w niebiosach? ^GSą zazdrosne o ^HTwój posag ^AmO miłości cztery skrzynie ^AmI o^D dobroć Twą^Dm, mój miły...

^CJak mam pytać innych kobiet? ^GSerce me odk^Hryją w Tobie ^AmI choć wiedzą, nie powiedzą ^EmNie o^Ddnajdę ^DmCię

^AmMój sokole g^Dmromowładny ^CPytaj o mnie ^Dm7stepów sławnych ^CPytaj tych bu^Dm7rzanów wonnych ^AmI ^Emuwolnij^D mni^Dme

^AmPrzez kurhany ^Dmspopielałe ^CPrzez chutory w^Dm7 ogniu całe ^CSnu już nie znam, ^Dm7step odmierzam ^AmBy ^Emodnaleźć^D Cię,^Dm mój miły...

^CJakże pytać mam księżyca? ^GOn się kocha w T^Hwych źrenicach ^AmSłońce zgoni, step zasłoni ^EmNie od^Dnajdę Cię^Dm , mój miły...

^CJakże pytać mam Kozaka? ^GCo na miłość c^Hhorą zapadł ^AmOn by z żalu świat podpalił ^EmGdyby st^Dracił Ci^Dmę... Mnie...

^AmJakże pytać ma^Dmm księżyca? ^COn się kocha w ^Dm7Twych źrenicach ^CSłońce zgoni, s^Dm7tep zasłoni ^AmNie ^Emodnajdzie^Dsz mni^Dme

^AmMy wpatrzeni,^Dm zasłuchani ^CTak współcześni ^Dm7aż do granic ^CW ciemnym kinie,^Dm7 po kryjomu ^AmOcie^Emramy ^Dłzę ^Dm