Daria Zawiałow - Kundel bury

^D Zam^Aknęłam już ^Bmfurtkę, ruszam ^Gtam ^D Spako^Awałam ładnych, ^Bmparę lat ^{G D} Chciałam ^Azabrać twoich ^Bmpiegów gram ^G Ale ^Dnie zmieszczą się, bo za ^Amało miejsca ^Bmdla nich jest ^G

^G Nie! Nie!^A Nie będę ^Dłkać i wciąż zachodzić w głowę ^G Nie! Nie!^A Bezwstydne ^Dmyśli uciekajcie sobie hen

^D Scho^Awałam już ^Bmkluczyk, płynę w ^Gpław ^D Umiem ^Apływać, choć to^Bmpiłam się nie raz ^{G D} Tam gdzie ^Adotrę, będzie ^Bmciepły nurt ^G Pyszny ^Dkeks, świeży tekst no i z^Aapach nowych ^Bmświec ^G

^G Nie! Nie!^A Nie zacznę ^Dwyć i znowu lamentować ^G Nie! Nie!^A Bezwstydne ^Dmyśli muszę w końcu schować ^G Nie! Nie!^A Nie będę ł^Dkać i wciąż zachodzić w głowę ^G Nie! Nie!^A Bezwstydne ^Dmyśli uciekajcie sobie hen

^{G A} Jak na ^BmMarsie po cie^Amniejszej stronie gdzieś, ^{G A} Chyba ^Bmzabłądziłam, ^Azaplątałam się ^{G A} Mimo ^Bmbiżuterii, ^Anie dostrzegas^Gz mnie ^A

N.C.

Muszę iść, ty tak dostojny kusisz lecz.

^G Nie! Nie!^A Nie będę ^Dłkać i wciąż zachodzić w głowę ^G Nie! Nie!^A Bezwstydne ^Dmyśli uciekajcie sobie hen ^G Nie! Nie!^A Nie zacznę ^Dwyć i wiecznie lamentować ^G Nie! Nie!^A Bezwstydne ^Dmyśli muszę w końcu schować gdzieś

^G Nie będę łkać,^A nie będę wyć ^D Nie będę łkać, nie będę wyć ^G Nie będę łkać,^A nie będę wyć dziś.. ^{D G A D G A D}