Budka Suflera - Nie wierz nigdy kobiecie
chordsver. 1
Autoscroll
1 Column
Text size
Transpose 0
DCzłowiek ten mia&Gamp;#F322; nCiepewny doDść wzrok.
DProsił o G80;ar, F wpatCrzony gdziDeś w mrok.
DWciągnBą&C;#322; dym, iF nim skFryC&aFmpC;#3F22C;a go noc,
B tak powiedziDsus2ał:
ref.:
D"Nie wierz niBgdy kobieCcie, dobrą radę ci dam.
Nic gorszego na świecie nie przytrafia się nam.
Nie wierz nigdy kobiecie, nie ustępuj na krok,
bo przepadłeś z kretesem nim zrozumiesz swój błąd;
ledwo nim dobrze pojmiesz swój błąd, już po tobie..."
Dsus 2 A fis H A
Dookoła miasto całe właśnie kładło się spać,
tyle z tego zrozumiałem, że coś z nim jest nie tak.
Ulice dwie był dalej mój blok.
Chciałem już spać, lecz opornie to szło,
było coś, co sprawiało że głos wciąż słyszałem:
"Nie wierz nigdy kobiecie, dobrą radę ci dam.
Nic gorszego na świecie nie przytrafia się nam.
Nie wierz nigdy kobiecie, nie ustępuj na krok,
bo przepadłeś z kretesem nim zrozumiesz swój błąd;
ledwo nim dobrze pojmiesz swój błąd, już po tobie..."
Światła wtedy było mało, i pewności mi brak,
czy w dzienniku dziś widziałem jego, czy inną twarz...