Andrzej Dabrowski - Do zakochania jeden krok

^AmMijają dni miesiące^Dm7, mija ro^E7k, prawdziwe życie mi^Amja nas co krok I z tym nam ^Am7/Gdobrze ^Am6/F#jest i ^Enie jest^{G#m F#m} I niby ^B7nic nie dzieje ^Bm7się ^{E7 Am}Świat nam nie wadzi, lecz przez^Dm7 cały cz^E7as Coś się gromadzi, c^Amoś dojrzewa w nas Co było^Am7/G ledwie^Am6/F# nutką ^E rzewn ^G#mą, ^F#m zmienia si?^B7? w pewność^Bm7 teg^E7o że

^ADo zakochania ^Djeden ^Akrok, jeden jedyny ^F#7krok nic ^Bmwięcej ^E7Do zakochania jeden krok, trzeba go zrobić jak na^Ajprędzej ^ADo póki się^D zapal^Aa wzrok, do póki si^F#7ę splat^Bmają ręce ^DmDo póki^G7 kusi nocy^C mrok, do zak^Fochania jeden^B7 krok Do zak^E7ochania jeden ^Amkrok ...

^AmA potem znowu codzien^Dm7ności kur^E7z, i zakochanie też z^Ama tobą już I tylko ^Am7/Gjedno ^Am6/F#masz ze ^Eświata^G#m, ^F#m niezmienną^B7 pewność włas^Bm7nych^E7 wad ^AmA potem braku zdarzeń^Dm7 znów masz do^E7ść I znów się zamiast m^Amarzeń zjawia ktoś Ma imię^Am7/G adres^Am6/F# kolor ^E włos^G#mów ^F#m I już ^B7nie sposób op^Bm7rze?^E7? się